Wizja lokalna, poza określeniem stanu podłogi (jeśli ktoś chce w okolicach marca około 90 m2 drewnianej mozaiki, którą podobno świetnie się pali w piecu, proszę się zgłaszać) wyjaśniła też, że z przebiciem się między kuchnią z salonem nie będzie tak zupełnie prosto. I to nie dlatego, że ściana nośna, chociaż i owszem. Ale pierwsze: aktualnie od strony kuchni stoi przy niej kaloryfer, jedyny w kuchni. Kaloryfery i rury do nich prowadzące to w ogóle temat-rzeka, albowiem w mieszkaniu był swego czasu piec węglowy, który na przestrzeni dziejów został zastąpiony kaloryferami i rurami puszczonymi metodą full-disclosure po ścianach. Zapewne to rozwiązanie bardzo wygodne w realizacji, natomiast wygląd nieco mnie boli w estetykę (tak, wiem, w aktualnym mieszkaniu mam idącą przez środek przedpokoju rurę gazową, z którą nic nie zrobiłam).
Ale kaloryfer da się zapewne przestawić pod okno w miarę bezkonfliktowo, natomiast pojawia się ale drugie. W rogu za drzwiami, na ścianie między kuchnią a salonem został błyskotliwie umieszczony licznik gazowy. Idea była, żeby zniknąć całkowicie ścianę oraz dwie pary drzwi, uzyskując otwarcie korytarza na przestrzeń kuchnio-salonu, prawdopodobnie zakończoną stołem. Zapewne da się to zrobić dokonując wymagających wielostronnych konsultacji z firmą dostarczającą gaz, żeby przesunąć rury gazowe omijając ścianę i przenosząc licznik. Wygląda mi to na przygodę mało zabawną, dość kosztowną i czasochłonną. Wyjściem alternatywnym jest pozostawienie licznika i rur tam, gdzie je błyskotliwy inaczej monter umieścił, zostawiając kawałek ściany w formie kolumny. Może nawet użytkowej lub chociaż ozdobnej.Inspiracje otwartej kuchni:
Źródło: homedsgn.com (warto zobaczyć cały projekt, bardzo ciekawy).
Te rury gazowe to jak rozumiem pion i idą tez do sąsiadów? No to przenoszenie może być nietrywialne, ale pomysł z estetyczną kolumną może się sprawdzić. A rury od centralnego to kiedyś puszczało się po wierzchu bo przecież też grzały :).
OdpowiedzUsuńKolumny nie są złe. pod i nad licznikiem od strony kuchni można jakieś szafeczki estetyczne w tej kolumnie. albo coś.
OdpowiedzUsuń(wiem, że macie pomagiera od pomysłów za ciężką gotówkę, ale póki nie powiesz wyraźnie, będę rzucać w powietrze mniej lub bardziej trafione pomysly)
(wonderwoman)